Szukaj na tym blogu

środa, 13 marca 2013

Dbajmy o Wielkopolski Park Narodowy

Jak ważny jest Wielkopolski Park Narodowy dla Puszczykowa nie trzeba (chyba) nikomu tłumaczyć. Od samego początku nasz blog zwracał uwagę na to, że koegzystencja zielonego organizmu miejskiego z żywym pomnikiem przyrody powinna funkcjonować z korzyścią dla nich obu. Rozwój naszego miasta musi być zaplanowany w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu wpływał negatywnie na otaczający je Park Narodowy. Z kolei ochrona przyrody powinna być prowadzona w taki sposób, aby nie była przesadnie uciążliwa dla mieszkańców. Tym bardziej interesują nas prace nad nowym planem ochrony Wielkopolskiego Parku Narodowego wraz z jego otuliną. Dziś, dzięki uprzejmości redakcji "Kuriera Puszczykowskiego", z przyjemnością publikujemy relację z dwóch spotkań konsultacyjnych. Jednocześnie wyrażamy zaniepokojenie faktem, że podobno władze naszego miasta niezbyt żywo interesują się tą kwestią. Jak pokazały ostatnie lata, a nawet miesiące, trudno mówić o pełnym zrozumieniu specyfiki położenia Puszczykowa oraz strategicznego znaczenia Parku Narodowego dla naszej miejscowości. Niepokojące plany inwestycyjne, jak np. przesadna rozbudowa drogi wojewódzkiej 430 (prawdopodobnie sprowadzona do rozsądnych rozmiarów), budowa spalarni opon w Mosinie (zablokowana ostatecznie po dużej mobilizacji mieszkańców) czy problemy z nielegalnym wywożeniem śmieci do lasu, a także kontrowersyjne inwestycje prywatne naruszające dotychczasowy układ urbanistyczny Puszczykowa w dość dotkliwy sposób uświadamiają, że niezbędna jest   akcja uświadamiająca mieszkańcom i władzom różnych szczebli w jak pięknym i unikatowym miejscu mamy szczęście żyć. Zachęcamy wszystkich do zainteresowania tematem ochrony WPN. Szczególnie radnych i Zarząd Miasta.

Prace nad planem ochrony Wielkopolskiego 
Parku Narodowego wraz z otuliną.
Mariola Marecka Chudak*

Pod koniec stycznia i na początku lutego 2013 r. w siedzibie dyrekcji WPN w Jeziorach odbyły się kolejne spotkania konsultacyjne w ramach prac nad nowym planem ochrony Wielkopolskiego Parku Narodowego. Tym razem dr hab. inż. Agnieszka Ławniczak prezentowała wyniki rocznej pracy zespołu naukowców badających stan jakości wód powierzchniowych na terenie WPN i jego otuliny.
Jakość wód w WPN pozostawia wiele
do życzenia. Fot. W. Kowaliński

Jak się Państwo z pewnością domyślają ocena końcowa stanu ekologicznego po przebadaniu osadów dennych, fitoplanktonu, zooplanktonu, bezkręgowców, makrofitów oraz zmian fizyczno-chemicznych wód powierzchniowych nie wypadła dla naszych jezior i rzek korzystnie. Najgorszą ocenę „stan zły” otrzymały jeziora: Łódzko-Dymaczewskie, Witobelskie, Lipno i Konarzewskie. Wszystkie rzeki, na które niestety ma wpływ woda z jezior i zlewni otrzymały wynik „poniżej dobrego”.

Drugie spotkanie rozpoczęło się prezentacją wyników badań Ostoi Rogalińskiej pod kątem ochrony ptaków i ich siedlisk. Ornitolog Paweł Śliwa przedstawił zagrożenia-silna penetracja terenu przez ludzi, zabudowa gruntów przyległych do doliny Warty, przesuszenie doliny Warty spowodowane brakiem wiosennych zalewów (zmiana reżimu hydrologicznego Warty powoduje ogólną degradację ekosystemów doliny), obecność norki amerykańskiej i jenota powodujących uszczuplenie bazy pokarmowej oraz celowe niszczenie gniazd i płoszenie ptaków przez nieodpowiedzialnych ludzi. 

Omówił także cele działań ochronnych zmierzających do utrzymania liczebności populacji lęgowej ptaków chronionych- zdecydowanie należy pozostawić obecną funkcję obszarów określonych jako rolnicze i leśne w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, ograniczyć ruch pojazdów po terasie zalewowej rzeki Warty poprzez wprowadzenie i egzekwowanie zakazu wjazdu oraz organizację parkingów buforowych, wprowadzić i przestrzegać zakazu biwakowania na terenie doliny Warty w rejonach najcenniejszych przyrodniczo, prowadzić działania mające na celu zmniejszenie odpływu wody z doliny, np. poprzez udrożnienie starorzeczy czy budowę zastawek.

Mamy powody do dumy, gdyż otaczająca nas przyroda ma unikatowy charakter, nieobecne gdzie indziej gatunki roślin i zwierząt, obszary urokliwe krajobrazowo z urozmaiconą rzeźbą terenu oraz dzikie i niedostępne miejsca, tak rzadkie w Europie. Kształtowanie właściwych postaw człowieka wobec przyrody poprzez działalność edukacyjną, to obowiązek każdego z nas.

*Mariola Marecka Chudak - współpracowniczka "Kuriera Puszczykowskiego".

7 komentarzy:

  1. Mogli by do tego tematu ustosunkować się w końcu Radni i zająć oficjalne stanowisko.

    OdpowiedzUsuń
  2. To dobrze, że Zielone Puszczykowo pisze o tych ważnych pracach dot. planów ochrony WPN-U. Uważam, że trzeba także i na tym forum edukować społeczność naszego miasta i uświadamiać o walorach przyrodniczych Puszczykowa, bo jest wielu nowych młodych mieszkańców, którzy nie wiedzą do jakiego miasta przyjechali. To wielka wartość mieszkać w zielonym mieście, pięknym krajobrazowo, przyrodniczo i klimatycznie. Ale też trzeba temu miastu coś dać
    "w zamian" - chronić jego wartości przyrodnicze, dla których tu mieszkamy. Bardzo przykro, że samorząd puszczykowski nie ma świadomości walorów środowiska przyrodniczego, przynajmniej nic o tym nie wspomina już przez całe 2 lata a wszystkie decyzje powinny mieć na względzie charakter tego miasta. Wstyd, że nie ma przedstawicieli samorządu puszczykowskiego na konsultacjach społecznych w WPN-ie - są tam przedstawiciele wszystkich gmin ościennych poza Puszczykowem... Już w Statucie Miasta są zapisy, że unikatowe położenie Puszczykowa determinuje wszystkie działania, które powinny być w zgodzie z ochroną środowiska a władze i mieszkańcy powinni respektować istniejące warunki naturalne. Zamieszkiwanie w Puszczykowie to przyjemność ale też i obowiązek dbałości o otoczenie, pozdrawiam, puszczyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo szkoda, że samorządowcy z Puszczykowa nie uczestniczą w konsultacjach społecznych, które od kilku miesięcy odbywają się w Jeziorach, w siedzibie WPN-u. Dla mnie jest to żenujące, gdyż "nieobecni nie mają racji" a przecież przede wszystkim to władze Puszczykowa powinny być zainteresowane planami na 20 lat do przodu, gdyż położenie miasta i jego specyficzny - przyrodniczy charakter zobowiązują wręcz do troski o to środowisko. O tym mówią zapisy Statutu Miasta Puszczykowa!!!. Kolejne spotkanie w WPN-ie odbędzie się 21 marca 2013 a jego tematem będzie m.in. koncepcja zagospodarowania turystycznego i rekreacyjnego, a więc najistotniejszych dla Puszczykowa - właśnie miasta rekreacyjnego.
    Może będzie można dowiedzieć się jak można i czym przyciągnąć turystów. Może radni czytają zielone Puszczykowo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytają Zielone aby mieć strzeżenie czy z tej strony idzie jakiś konkurent do Rady w najbliższych wyborach. Ewentualnie czy jakiś pomysł da się podebrać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani Mariola była by idealnym radnym Puszczykowa ze względu na swą pozytywną energię, witalność i wrażliwość na własność publiczną. Mam nadzieję, że w nadchodzących wyborach więcej osób dostrzeże ten skarb jakim może być i będzie dla Puszczykowa radna pani Mariola Marecka Chudak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mariola Marecka - Chudak1 kwietnia 2013 15:56

      Dziękuję za miłe słowa, ale nie zamierzam kandydować do Rady Miasta.

      Usuń
  6. WPN narodził się z Puszczykowa, dlatego ma w herbie Puszczyka ;)

    OdpowiedzUsuń