Odnowiony dworzec w Puszczykówku, przy którym spotkają się spacerowicze. Fot. W. Kowaliński |
Pod hasłem "Spotkanie z historią miasta" młody puszczykowski historyk pokazuje najładniejsze i najciekawsze zakątki naszego miasta świadczące o jego pięknej letniskowej historii. Tym razem wycieczka rozpocznie się w niedzielę 9 czerwca o godz. 13.00 przy odnowionym dworcu PKP w Puszczykówku i powiedzie obok kościoła pw. św. Józefa Oblubieńca NMP, dawnej restauracji "Turystyczna", willi przy ul. Nadwarciańskej, które budowali twórcy puszczykowskiego letniska, aż do Muzeum Pracowni Arkadego Fiedlera, w którym w ten weekend odbywa się ciekawa impreza "Orinoko nad Wartą".
To już druga z cyklu wycieczek organizowanych przez Centrum Ekoinfo mieszczące się w budynku dawnej nastawni kolejowej przy dworcu w Puszczykowie. Pierwszy spacer odbył się 26 maja i można było podczas niego zobaczyć budynek restauracji "Leśna", willę Hertha i letnisko "Silva" oraz pięknie położony budynek "Rusałki". Kolejne spotkanie odbędzie się 16 czerwca przy kościele parafialnym w Puszczykowie, a uczestnicy przejdą m.in. ulicą Cienistą do willi "Mimoza" (której grozi rozbiórka) i dalej do siedziby Zgromadzenia Braci Serca Jezusowego na Starym Puszczykowie. Podsumowaniem cyklu będzie konkurs wiedzy o Puszczykowie przeprowadzony 22 czerwca podczas Dni Puszczykowa.
W imieniu organizatorów - Marii Michałowskiej z punktu Ekoinfo i prelegenta Macieja Krzyżańskiego - zapraszamy na spacer, podczas którego nie będą z pewnością pokazywane żadne markety ani fabryki chrupek. Cieszmy się Zielonym Puszczykowem, bo niebawem mogą jego piękno skutecznie zasłonić markety.
Zapraszamy też do przeczytania zapisu rozmów z Maciejem Krzyżańskim o historii Puszczykowa:
Zapraszamy też do przeczytania zapisu rozmów z Maciejem Krzyżańskim o historii Puszczykowa:
- "Dawno temu w Puszczykowie" opowiada o polsko-niemieckich początkach puszczykowskiego letniska
- "Jak powstało Puszczykowo?" przedstawia różne koncepcje urbanistyczne, których założenia przyczyniły się oryginalnego kształtu naszego miasta i przedstawia mniej znane postaci i fakty z historii miasta.
Polecamy także autorskie teksty Macieja Krzyżańskiego:
- Letnisko Silva przedstawia historię pensjonatu w pobliżu dworca PKP w Puszczykowie oraz jej właściciela Zygmunta Janaszka.
- Pensjonat Mimoza przybliżający historię budynku, w którym dziś mieści się m.in. siedziba Straży Miejskiej
- Villa Hertha o pięknym budynku nieopodal dworca
- Puszczykowo "miasto letnisko" o początkach naszego pięknego miasta.
- W obronie Zakola Warty o jednym z najpiękniejszych miejsc spacerowych w Puszczykowie.
Zachęcamy także do lektury tekstów Zbigniewa Cichockiego:
- Puszczykowo - miasto-ogrodów, który ukazał się u nas pod tytułem Od Bachczysaraju do miasta-ogrodów
- Bachczysaraj znaczy miasto ogrodów, który opublikowaliśmy pod tytułem Estetyka, głupcze
W związku z dużą niefrasobliwością władz oraz niską świadomością mieszkańców publikujemy coraz więcej tekstów uświadamiających znaczenie ochrony zabytków dla utrzymania oryginalnego charakteru Puszczykowa. O bieżących sprawach można przeczytać:
- w tekście Krzysztofa Kamińskiego Jak się chroni zabytki w Puszczykowie?
- w tekstach Marcina Mutha przedstawiających bardziej ogólną wizję rozwoju Puszczykowa w duchu szacunku dla tradycji oraz przyrody: Miasto-ogród czy miasto-potwór? oraz Ogrodnicy, Murarze i Milcząca Większość w Gazecie Mosińsko-Puszczykowskiej.
Serdecznie zapraszamy do wyrażania swoich opinii. Prosimy pisać na adres: zielone.puszczykowo@gmail.com
To świetny pomysł na promocję Puszczykowa i
OdpowiedzUsuńwłaśnie teraz kiedy rozpoczął się już sezon turystyczny. Brawo dla młodego historyka - mieszkańca Puszczykowa - to jest przywiązanie do swojego miasta!.
Może młodzi puszczykowianie zechcą się czegoś dowiedzieć o historii swojego miejsca zamieszkania,bo przecież tego nie uczą w szkołach. Może warto jeszcze przed końcem roku zachęcić do takich spacerów w szkołach uczniów zanim się rozjadą na wakacje...
Bardzo dobry pomysł, ale równie dobrą porą jak nie lepszą będzie wrzesień i październik. Lepsza pora na koncentrację.Teraz dzieci mają bliski koniec roku i wakacje w głowach. Zresztą w wakacje też wielu jest w Puszczykowie. Może w ramach półkolonii, na rower i w drogę z młodym historykiem po okolicy.
OdpowiedzUsuń... dodam i namawiam na letnie rowerowe warsztaty historyczne dla dzieci i młodzieży na koszt Miasta.
OdpowiedzUsuń