Droga wojewódzka 430 na wysokości Puszczykowa. Fot. Jacek Gulczyński |
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości delegacja mieszkańców Puszczykowa spotkała się 10 maja 2013 roku z wicemarszałkiem Wojciechem Jankowiakiem. W spotkaniu uczestniczyli Piotr Wojnowski (prezes Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu i Tradycyjnego Charakteru Puszczykowa i Mosiny), Gabriela Ozorowska (prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Puszczykowa) oraz niżej podpisany. Rozmowa przebiegała w bardzo miłej i otwartej atmosferze.
Zapytany o nieoficjalne informacje, jakoby do dalszych prac został skierowany wariant jednopasmowy rozbudowy, wicemarszałek Jankowiak odpowiedział, że obecnie nie toczą się żadne dalsze prace nad projektami. Wyjaśnił jednocześnie, że przedstawione mieszkańcom plany są wstępnymi projektami, które będą dopracowywane na podstawie uzyskanych opinii i zgłoszonych uwag. Nie nastąpi to jednak w najbliższym czasie, bowiem do roku 2020 roku Zarząd Województwa nie będzie dysponował środkami finansowymi na rozbudowę drogi 430. W tej chwili realizowane są inwestycje zaplanowane wcześniej, a nawet one nie mają jeszcze pełnego finansowania.
Realizacja wariantu dwupasmowego będzie oznaczać konieczność wyburzenia kilkunastu ładnych domów w Luboniu i Puszczykowie. Fot. Dominik Ostrowski |
Należy mieć nadzieję, że pozytywne zmiany na drodze 430 będą następować w szybkim tempie. Usunięcie utrudnień na trasie do Poznania to jedno z najważniejszych zadań samorządowców. Bezkolizyjne przejazdy kolejowe, poprawa płynności na skrzyżowaniach, budowa obwodnic w Mosinie i przebudowa zjazdu z autostrady w taki sposób, aby samochody mogły włączać się do ruchu na drodze 430 bez konieczności używania sygnalizacji świetlnej - te wszystkie zmiany powinny usprawnić ruch na drodze w wystarczającym stopniu.
Dobrze by było, gdyby samorządowcy i mieszkańcy zaczęli się przyglądać wzorom z krajów bardziej rozwiniętych, gdzie coraz więcej pieniędzy inwestuje się w komunikację kolejową, pieszą i rowerową. Priorytetem powinna być budowa sprawnej sieci komunikacji publicznej w oparciu o dobrze rozbudowaną infrastrukturę kolejową. Samochody zawsze będą mniej ekonomicznym rozwiązaniem, a do tego bardziej szkodliwym dla środowiska naturalnego. Ograniczanie ich roli w transporcie jest w interesie nie tylko Puszczykowa, ale całej aglomeracji.
Blog Zielone Puszczykowo wraz z puszczykowskimi stowarzyszeniami będzie dalej promował rozwój zrównoważonego transportu i będzie się sprzeciwiał nieefektywnym wariantom rozbudowy drogi 430. Jednocześnie popieramy wszystkie działania mające na celu usprawnienie ruchu, które nie będą realizowane ze szkodą dla mieszkańców Puszczykowa oraz dla otaczającego miasto Wielkopolskiego Parku Narodowego. Będziemy monitorować dalsze prace nad rozbudową drogi 430, a marszałek Wojciech Jankowiak obiecał, że zawsze chętnie udzieli informacji i podejmie rzeczową dyskusję. Trzymamy za słowo.
Polecamy też wcześniejsze teksty na temat rozbudowy drogi:
- Polemikę z wydawanym przez rządzące Mosiną Stowarzyszenie Nowoczesna Rzeczpospolita Mosińska "Kurierem Mosińskim" w artykule Bardzo droga droga
- Omówienie ciekawej dyskusji pod naszym tekstem na stronie "Czasu Mosiny" w tekście Dyskusja o drodze 430.
- Nasza reakcja na pierwszy numer "Kuriera Mosińskiego" w tekście Słowa, wytrychy i propaganda.
- Pełna wersja naszej argumentacji w tekście "Protest przeciw rozbudowie drogi 430 Poznań-Mosina"
- Skrócona wersja w tekście "Protest"
- Nasze pozytywne propozycje w tekście "Stanowisko Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu i Tradycyjnego Charakteru Puszczykowa i Mosiny w sprawie projektów przebudowy drogi 430"
- Wstępniak naszego bloga tłumaczący nasze zaangażowanie, czyli "O co nam chodzi?"
- tekst Piotra Wojnowskiego w Gazecie Mosińsko-Puszczykowskiej pt. "Błędy w planowaniu przestrzennym"
- artykuły Marcina Mutha na łamach Res Publiki pt. "Wyrodne dziecko suburbanizacji" oraz portalu My-Poznaniacy pt. "Puszczykowska Rospuda"
Wspaniale :)
OdpowiedzUsuńMoże okazać się, że te poprawki w funkcjonalności drogi okażą się wystarczające, choć słowo słowem..... a nagle może okazac się, że interes tego czy owego przeważy i dyskusja wróci...
O Boże daj nam tylko tak rzeczowe i dobre wieści...
Podziękowanie za porcje cennych wiadomości z cyklu kto jest kto. I proszę tak dalej. W tym jest sedno wielu "niezrozumiałych" decyzji które podejmuje się właśnie nie dla sprawy a dla konkretnych interesów a więc osób.
UsuńNie poszerzą w Puszczykowie, to rozjadą Rogalinek. Już teraz wielu mieszkańców Mosiny woli jechać przez Rogalinek. Ponadto, w planach jest budowa szosy, która przetnie na pół tą malowniczą dotychczas miejscowość (od mostu prosto do Sasinowa) Przy nowej szosie powstaną zapewne też jakieś deweloperskie twory. Więc jak widać nie ma dobrego wyjścia. Dopóki nie przestanie się zabudowywać coraz dalszych, dotychczas atrakcyjnych przyrodniczo miejscowości- podpoznańskie miesteczka i wioski nie będą miały chwili spokoju. Korki, spaliny i kolejne pomysły jak by tu coś poszerzyć, staną się naszą codziennością.
OdpowiedzUsuńA dlaczego? Dźwięczy mi w uszach takie zdanie z filmu Polańskiego " Nóż w wodzie" ... płynie się żeby płynąć... Właśnie, buduje się żeby budować... Musi być ruch w interesie i gotówka w obrocie.
OdpowiedzUsuńSpójrzcie, jak "kreatywnie " i "ynteligentnie" działają tzw. włodarze Mosiny : zgoda na wybudowanie marketu DINO przy kluczowym wjeździe do miasta .
OdpowiedzUsuńPrzecież to paranoja - skrzyżowanie, które z pewnością zatka się JESZCZE BARDZIEJ niż zwykle.Kilometrowe korki na wjeździe do miasta wygenerowane przez burmistrz - z pewnością będą wykorzystywane jako argument za poszerzaniem 430-tki. Stary numer - "socjalizm dzielnie walczy z problemami, które sam stwarza "...
Bingo! Socjalizm musi odejść! Potrzebny jest nowy duch i nowi ludzie. Ktoś już na tym blogu powiedział, cytuję: " młodzi duchem".
OdpowiedzUsuń