Protest przeciw skupisku dużych obiektów handlowych rozpoczęli mieszkańcy ulicy Solskiego, obecnie protestują mieszkańcy z różnych rejonów miasta. Fot. M. Krzyżański |
Sytuacja w naszym mieście dojrzała do tego, że za pisanie uchwał zabrali się mieszkańcy, którzy nie mogli się doczekać fachowej pomocy ze strony burmistrza i radnych. Poniżej publikujemy projekt uchwały w sprawie odstąpienia od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla okolic ulicy Dworcowej. Przypominamy, że projekt planu wyłożony przez burmistrza w grudniu dopuszczał możliwość budowy 3 dużych obiektów handlowych na niewielkiej powierzchni w bezpośrednim sąsiedztwie domów jednorodzinnych i ogrodów. Projekt poniższej uchwały złożyła znana puszczykowska lekarka, radna I kadencji, działaczka Stowarzyszenia Przyjaciół Puszczykowa - pani Zofia Wyka-Skibińska. Pod uchwałą podpisało się ponad 70 mieszkańców z różnych rejonów Puszczykowa (do zgłoszenia projektu wystarczało 50 podpisów). Co z projektem zrobi Rada Miasta? Przekonamy się być może już na poniedziałkowym (17 lutego, godz. 17.00) posiedzeniu Komisji Budżetu i Rozwoju Miasta.
Uchwała nr ………….
Rady Miasta Puszczykowa z dnia……..
w sprawie: odstąpienia od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowa, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2, 3 – w dwóch etapach: A i B.
Na podstawie art.18 ust.2 pkt 5 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001r., Nr 142, poz. 1591, z późn. zm.), art. 14 ust. 1ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. 2012.647 tekst jednolity), Rada Miasta Puszczykowa uchwala co następuje:
§1.
Odstępuje się od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowa, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2, 3 – w dwóch etapach: A i B.
§2.
Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta Puszczykowo
Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta Puszczykowo
§3.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Uzasadnienie
Odstąpienie od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowa, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2, 3 – w dwóch etapach: A i B, jest spowodowane brakiem zgody mieszkańców terenu objętego planem na zapisy planu w proponowanej formie, czego wyrazem były liczne protesty mieszkańców. Rada Miasta Puszczykowa uznaje, że plan zagospodarowania przestrzennego nie może być uchwalony wbrew woli mieszkańców, przede wszystkim terenu objętego planem. Rada, jako organ reprezentujący mieszkańców Puszczykowa, wsłuchując się w ich głosy uznaje, że nie chce i nie może podejmować uchwały, rodzącej konflikty i wpływającej na powstawanie niepotrzebnych podziałów wśród mieszkańców naszego miasta.
WNIOSEK
o odstąpienie od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowej, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2,3 - w dwóch etapach: A i B
o odstąpienie od sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowej, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2,3 - w dwóch etapach: A i B
My, niżej podpisani mieszkańcy Puszczykowa, na podstawie §24 Regulaminu Rady Miasta Puszczykowa zwracamy się do Pań i Panów Radnych Miasta Puszczykowa VI Kadencji z prośbą, o poddanie pod głosowanie dołączonego projektu uchwały. Z niepokojem przyglądamy się narastającemu konfliktowi społecznemu wokół planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie w rejonie ulic: Dworcowa, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka, ark. 2, 3 – w dwóch etapach: A i B.
Uważamy, że uchwały podejmowane przez władze miasta powinny mieć na względzie przede wszystkim dobro mieszkańców i nie powinny rodzić niebezpiecznych, nikomu niepotrzebnych konfliktów demokratycznie wybranej władzy z lokalnym społeczeństwem.
Tu następuje lista 80 podpisów mieszkańców.
O co chodzi w konflikcie wokół miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla okolic ulicy Dworcowej? Zachęcamy do zapoznania się ze sprawą, którą szeroko opisywaliśmy we wcześniejszych tekstach:
- Stanowisko poznańskiego Stowarzyszenia Prawo do Miasta krytyczne wobec planów budowy kilku dużych obiektów handlowych na tym terenie, które zostało rozesłane do radnych oraz burmistrza.
- O co chodzi z tymi marketami? to odpowiedź Marcina Mutha na krzywdzący i nierzetelny komentarz redaktor Bogny Kisiel w "Głosie Wielkopolskim". Artykuł streszcza argumenty przeciwników budowy marketów.
- Relacja z ostatniego spotkania mieszkańców z burmistrzem, na której dyskutowany był plan wyłożony przez burmistrza, napisał na blogu Maciej Krzyżański
- Publikowaliśmy też protest Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu i Tradycyjnego Charakteru Puszczykowa i Mosiny.
- Polecamy również artykuł Piotra Wojnowskiego, w którym przedstawia swoje argumenty przeciw niszczeniu tradycyjnego charakteru naszego miasta.
- Jeszcze w grudniu protestujący mieszkańcy zaapelowali po raz kolejny do radnych, którzy dotychczas nie chcą się wypowiadać na temat tego drażliwego tematu.
- Radni przeciw niezależnym mediom to reakcja redakcji "Kuriera Puszczykowskiego i "Zielonego Puszczykowa" na szokujące oświadczenie radnych.
- Co radni myślą o budowie marketów w Puszczykowie? to artykuł zawierający odpowiedzi radnych J. Szafarkiewicz, M. Barłoga i M. Stelmachowskiego na pytanie o ich poglądy na temat budowy dużych marketów w Puszczykówku.
- Cisza kontra markety to felieton Krzysztofa J. Kamińskiego podsumowujący dotychczasową debatę w sprawie budowy marketów w Puszczykowie.
- Relacja z otwartego spotkania SPP, na którym rozmawiano o problemach mieszkańców okolic Dworcowej i Solskiego.
- Porozmawiajmy o marketach i szpitalu podsumowuje argumenty przeciwników budowy marketów
- Wytyczne przeciw dużym marketom zawiera uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które zostały przekazane burmistrzowi i radnym.
- Wielka szafa burmistrza Balcerka, czyli mieszkańcy w działaniu to tekst Krzysztofa Kamińskiego, który zwraca uwagę, że burmistrz nie odpowiedział na wytyczne mieszkańców, choć obiecał.
- Slalom radnego Szafarkiewicza to polemika Marcina Mutha z lawirującym między mieszkańcami a inwestorami wiceprzewodniczącym Rady Miasta.
- O co chodzi radnemu Szafarkiewiczowi? to polemika Ewy Łobockiej z wiceprzewodniczącym Rady Miasta
- Wiadomości marketowe, w którym omawiamy walkę mieszkańców Puszczykowa i Mosiny z niechcianymi inwestycjami
- Pikieta przeciw marketom, w którym relacjonujemy czerwcowy protest mieszkańców przed Urzędem Miasta.
- Bierzmy sprawy miasta w swoje ręce, który zawiera m.in. wypowiedź Ewy Łobockiej, jednej z inicjatorek protestu przeciw dużym marketom w okolicach ul. Dworcowej.
- Po co komu markety przy Dworcowej?, w którym przedstawiamy podłoże konfliktu.
Nareszcie władza przestanie nas traktować jako małą, wiecznie niezadowoloną "grupkę". Dziękuję inicjatorom i autorom tej uchwały a także wszystkim tym mieszkańcom, którzy się pod nią podpisali.Niechaj zwycięży solidarność i zwykła ludzka przyzwoitość.
OdpowiedzUsuńMiejmy tylko nadzieję, że nie wpadnie ta uchwała do jakiejś "zamrażarki" i radni będą mogli jasno wypowiedzieć się (najlepiej w głosowaniu imiennym) czy są za czy przeciw.
OdpowiedzUsuńInformacja pewna, aczkolwiek nieoficjalna: decyzją Panów Burmistrza Balcerka i nowego Przewodniczącego Rady Miasta Szafarkiewicza, wstrzymano dostarczenie radnym informacji o powyższym Obywatelskim Projekcie Uchwały. Projekt ten wpłynął do Urzędu Miasta 4 lutego. Do tej pory, mimo prośby wnioskodawców, aby niezwłocznie przekazać każdemu z radnych kopię projektu uchwały, nie zrobiono tego!!! Korzystając z kruczków prawnych, powyżej wymienieni panowie chcą opóźnić rozpatrywanie tej uchwały i wnieść go pod obrady w terminie 3 miesięcy. Ot tak wygląda puszczykowska demokracja i dialog społeczny.
OdpowiedzUsuńA jednak władza czyta Zielone Puszczykowo i reaguje. Obywatelski projekt uchwały wczoraj po południu został rozesłany do radnych!
UsuńChcemy Lidl-a w Puszczykowie !!!!!
OdpowiedzUsuńPodaj adres- wystawimy ci go w ogródku !!!!!
UsuńZgłoszenia w tej sprawie przyjmowane sa w innym miejscu, a nie na tej stronie.
UsuńOgromne ukłony dla inicjatorów i twórców projektu!!! Człowiek jest najważniejszy.
OdpowiedzUsuńJak sami Państwo widzicie, można? Można.
Warto stworzyć pomysł i poddać go dyskusji. Teraz oczekujmy co zrobią Ci, którzy tak bardzo się już wiele razy pomylili.
z poważaniem
A. Konieczna
To bardzo dobra inicjatywa i brawo dla aktywności mieszkańców - podpisywali projekt ludzie z różnych rejonów Puszczykowa i to dobrze świadczy o mieszkańcach, którym rzeczywiście zależy na realizacji zapisów statutowych jakim miastem jest i powinno być Puszczykowo. Teraz wszystko w rękach radnych - może wreszcie zachowają się tak jak powinni - wsłuchując w głosy mieszkańców-wyborców. Głosowanie powinno być imienne!
OdpowiedzUsuńDobrą inicjatywą było by zlikwidowanie Biedronki i parkingu na pół rynku!!!! tam powinna znajdować się fontanna i oaza spokoju ;)
OdpowiedzUsuńA to jest bardzo dobry pomysł. Warto, by mieszkańcy tamtej okolicy o to zawalczyli. Ja osobiście tę propozycję popieram!
UsuńBiedronka, tak jak markety w innych częściach miasta, jest sprawą wszystkich mieszkańców, nie tylko tych, ktorzy mieszkają w tamtej okolicy ( na rynku nie mieszka zbyt wiele osób, a nad samą Biedronką mieszkania się nie sprzedają). Więc jeśli coś robić, to razem, a nie na zasadzie: niech mieszkańcy jakiejś okolicy sobie zawalczą. Myślmy i działajmy razem, bo z tą władzą, która mieszkańców ma za nic, tylko takie działanie ma sens.
UsuńChodzi o to, by ktoś rozpoczął tę akcję, bo początki są zawsze najtrudniejsze. Warto by wrócić do tego, kto dopuścił do wprowadzenia "Biedronki" na Rynek, który na makiecie wyglądał zupełnie inaczej . W kampanii wyborczej w 2010 roku nikt nie chciał się do tego przyznać, a przecież wielu ówczesnych kandydatów na radnych było radnymi poprzednich kadencji.
UsuńLepiej zapobiegać nagatywnym decyzjom , niż walczyć z czymś, co już istnieje.
W Bi-edronce mogłaby być Bi-blioteka - stopów za 150 kilka tysięcy nie trzeba by podpierać, wtedy przed biblioteką skwerek z ławkami i fontanną.
OdpowiedzUsuń