- Relację z ostatniego spotkania mieszkańców z burmistrzem, na której dyskutowany był plan wyłożony przez burmistrza, napisał na blogu Maciej Krzyżański
- Publikowaliśmy też protest Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu i Tradycyjnego Charakteru Puszczykowa i Mosiny.
- Polecamy również artykuł Piotra Wojnowskiego, w którym przedstawia swoje argumenty przeciw niszczeniu tradycyjnego charakteru naszego miasta.
- Jeszcze w grudniu protestujący mieszkańcy zaapelowali po raz kolejny do radnych, którzy dotychczas nie chcą się wypowiadać na temat tego drażliwego tematu.
- Aktualny projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który spełnia niemal wszystkie postulaty inwestorów, a nie uwzględnia większości uwag mieszkańców można pobrać, obejrzeć i przeczytać tutaj.
- Radni przeciw niezależnym mediom to reakcja redakcji "Kuriera Puszczykowskiego i "Zielonego Puszczykowa" na szokujące oświadczenie radnych.
- Co radni myślą o budowie marketów w Puszczykowie? to artykuł zawierający odpowiedzi radnych J. Szafarkiewicz, M. Barłoga i M. Stelmachowskiego na pytanie o ich poglądy na temat budowy dużych marketów w Puszczykówku.
- Cisza kontra markety to felieton Krzysztofa J. Kamińskiego podsumowujący dotychczasową debatę w sprawie budowy marketów w Puszczykowie.
- Relacja z otwartego spotkania SPP, na którym rozmawiano o problemach mieszkańców okolic Dworcowej i Solskiego.
- Porozmawiajmy o marketach i szpitalu podsumowuje argumenty przeciwników budowy marketów
- Wytyczne przeciw dużym marketom zawiera uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które zostały przekazane burmistrzowi i radnym.
- Wielka szafa burmistrza Balcerka, czyli mieszkańcy w działaniu to tekst Krzysztofa Kamińskiego, który zwraca uwagę, że burmistrz nie odpowiedział na wytyczne mieszkańców, choć obiecał.
- Slalom radnego Szafarkiewicza to polemika Marcina Mutha z lawirującym między mieszkańcami a inwestorami wiceprzewodniczącym Rady Miasta.
- O co chodzi radnemu Szafarkiewiczowi? to polemika Ewy Łobockiej z wiceprzewodniczącym Rady Miasta
- Wiadomości marketowe, w którym omawiamy walkę mieszkańców Puszczykowa i Mosiny z niechcianymi inwestycjami
- Pikieta przeciw marketom, w którym relacjonujemy czerwcowy protest mieszkańców przed Urzędem Miasta.
- Bierzmy sprawy miasta w swoje ręce, który zawiera m.in. wypowiedź Ewy Łobockiej, jednej z inicjatorek protestu przeciw dużym marketom w okolicach ul. Dworcowej.
- Po co komu markety przy Dworcowej?, w którym przedstawiamy podłoże konfliktu.
Malownicze miasto-ogród położone wśród lasów Wielkopolskiego Parku Narodowego jest zagrożone działaniami inwestorów prywatnych i publicznych. Mieszkańcy starają się obronić to piękne miejsce przed planami budowy czteropasmowej drogi wojewódzkiej oraz dużego marketu w samym centrum. Poznaj piękno tego miejsca i pomóż je uratować.
wtorek, 14 stycznia 2014
Dyskusja o marketach w Radiu Merkury
Dziś, 14 stycznia 2014 roku, o godzinie 21.05 na antenie poznańskiego Radia Merkury w audycji "Rozmowy po zachodzie" odbędzie się dyskusja burmistrza Andrzeja Balcerka z mieszkańcami protestującymi przeciw planom budowy dużych obiektów handlowych w Puszczykówku. W dyskusji prowadzonej przez Rafała Regulskiego weźmie także udział przedstawiciel naszej redakcji. Zapraszamy do słuchania audycji i zadawania pytań jej uczestnikom.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z ogromnym niesmakiem słuchałam wczorajszej audycji w Radio Merkury. Ogromna szkoda,że wśród nas są mieszkańcy nie doceniający dobrodziejstwa zamieszkiwania w mieście-ogrodzie. Nieważne gdzie, nieważne,że między cudzymi ogrodami, ważne, "żebym miała tańszy towar". Z taką argumentacją trudno dyskutować. Niestety, po raz kolejny, Pan Burmistrz Balcerek, dał jasny przekaz -
OdpowiedzUsuń"dla mnie są ważni inwestorzy, a miasto, jako takie mnie nie interesuje".
Dziękuję Pani Marii Popławskiej i Panu Krzysztofowi Kamińskiemu za to, że próbowali po raz kolejny bronić naszego miejsca zamieszkania przed szkodliwymi działaniami władz samorządowych.
Nie popadałabym w rozpacz - ludzie mają zróżnicowane poglądy i mają do tego prawo, dzisiaj trendy są takie, że nasze społeczeństwo chciałoby podjechać samochodem najlepiej od razu po sam główny ołtarz w kościele byleby nie przejść parę metrów - potrzeba ruchu dla wielu nie istnieje. A poza tym tak uważają ludzie, którzy pod swoim domem nie chcą marketu tylko...dalej od nich byle taniej o 5 groszy.
OdpowiedzUsuńNa pociechę proszę przeczytać tekst w dzisiejszej gazecie wyb. pl, z najnowszych badań brytyjczyków wynika, że bardziej zadowoleni z życia są ludzie, którzy ...mieszkają w okolicy zieleni- parku, lasu. Przecież to prawda znana od lat.
Ja chciałabym tylko żeby władza wybrana demokratycznie przez mieszkańców szanowała ich zdanie i korzystała z mądrych argumentów w zarządzaniu - brak konsultacji ze społecznością to duży błąd w Puszczykowie. W Rokosowie aktualnie prowadzone są szkolenia nt. konsultacji społecznych - polecam p. burmistrzowi i radnym! Jeszcze się przyda taka wiedza.
A co z tymi którzy chcą marketu? Jak władza ma się do nich ustosunkować? Już przecież była przeprowadzana opinia społeczna miasta i około 70% mieszkańców opowiedziało się "za" budową marketu na ul.Magazynowej. Jeśli przeprowadzimy referendum to będzie wiążące i co wtedy?
UsuńWszystko rozbija się o lokalizację!!!!
UsuńAle jeśli Pan/i tego nie rozumie, to proszę podać swój adres, wówczas przeprowadzimy referendum i może okaże się, ze wybudują władze obok Pana/i markecik. I wtedy może Pan/i grilla robić na dymie z rur wydechowych (tanio!!), i w kapciuszkach pójść po o 20 groszy tanie masło. Same korzyści !!! Tylko jak tabuny samochodów rozjadą Panu/i dziecko, to proszę mieć pretensje do siebie.
Proszę podać przykład rozjechanego dziecka przy którym sklepie w Puszczykowie zostało przez ostatnie lata przejechane? Tabuny samochodów pod kościołami jakoś dzieci nie rozjeżdzają?
Usuńdo anonimowy z 14:49
UsuńDawno nie czytałem tak głupiej wypowiedzi. Lepiej myśleć przed szkodą, ale czasami wolą być przed i po szkodzie głupi ( to cytat literacki, a nie obraza kogoś :)
Do Anonimowego z godz.14.49 wyjątkowo bzdurna wypowiedź.
UsuńSzkoda czasu na jej komentowanie.
Przy podejmowaniu decyzji nasze MUSZĄ kierować się dokumentami strategicznymi miasta, po to za miejskie pieniądze zostały utworzone /przypomnę prawie dwuletnią pracę komisji statutowej p.Czyża nie nad utworzeniem statutu, tylko nad wprowadzeniem poprawek do istniejącego/
OdpowiedzUsuńTrzeba burmistrza trzymać za dane wczoraj publicznie słowo, że wnikliwie przyjrzy się wszystkim uwagom do planu zagospodarowania przestrzennego przesłanym przez mieszkańców. Miasto to przecież MY - mieszkańcy, a burmistrz nieustająco podkreśla, że działa w interesie miasta!
OdpowiedzUsuńSłyszymy to przynajmniej od roku i nic się od tej pory nie zmieniło. Wszystkie nasze argumenty odbijają się jak od ściany. Już nie mam złudzeń , co do tego kto wygra w starciu 'inwestorzy - mieszkańcy '.
UsuńNie ludźcie się, burmistrz mówi tak za każdym razem. Mówić to jedno, a robi zawsze to co postanowił.
OdpowiedzUsuńJeszcze do niedawna się łudziłam - dzisiaj już jestem pewna, że te markety będą. Uwagi mieszkańców będą stanowić jedynie możliwość wniesienia poprawek "kosmetycznych" do istniejącego planu. Znika meritum sprawy - te markety wógóle nie powinny tu powstać.Nie jest to miejsce dla tego typu obiektów - ich wybudowanie zniszczy nieodwracalnie dotychczasową egzystencję mieszkających tu ludzi.
UsuńApelujemy do wszystkich Radnych, którzy mają w sobie choć trochę empatii i zrozumienia dla mieszkańców - przyjdżcie do nas na ul Dworcową, Moniuszki, Solskiego , Kościuszki , porozmawiajcie z nami, zobaczcie, jak żyjemy , pokażemy Wam miejsca, których dotyczy teren przeznaczony pod markety, a wówczas będziecie mogli zagłosować zgodnie ze swoją wiedzą i własnym sumieniem. Czekamy na Was!
UsuńJeśli radni będą głosować 'tak' dla przedstawionego planu zagospodarowania przestrzennego prezentowanego na ostatnim zebraniu otworzą szeroką furtkę dla inwestycji w każdej wolnej przestrzeni pomiędzy posesjami.
OdpowiedzUsuńBurmistrzowskie 'Szanowani Państwo' to słowa bez pokrycia...nie wie co to znaczy.
OdpowiedzUsuńA czy zauważyliście "Szanowni Państwo", że wczoraj Balcerek przypomniał sobie, że pracował w sklepie rzeźnickim? Tzn. jak stwierdził wczoraj: był właścicielem. A jeszcze kilka dni temu tego nie pamiętał. Może ma kłopoty z pamięcią?
OdpowiedzUsuńTo naprawdę w tej sprawie nie jest istotne . Walczmy o miasto, nie z pojedyńczą osobą , choćby była burmistrzem!
OdpowiedzUsuńzłośliwe komentarze zaiste są nie na miejscu . Jestem pełna uznania dla pani Marii Popławskiej - niewielu jest wśród krytykujących miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - osób tak zorientowanych w tym planowanym przez Urząd przedsięwzięciu! Gratuluję Pani Mario. O takie właśnie podejście i dyskusję merytoryczną chodzi.
OdpowiedzUsuńDlaczego grupa "Obrońców Krzyża" będzie całemu miastu dyktować warunki, przecież słyszeliśmy w audycji także głosy za!!!
OdpowiedzUsuńJak Pan/Pani chce do problemu supermarketów mieszać politykę to oczywisćie Pani/Pana prywatna sprawa, ale Mieszkańcy, którzy przyszli na zebranie z Burmistrzem 8 stycznia z polityką nie mieli nic wspólnego. Po prostu bronili prawa do godnego życia , statutowo gwarantowanego przez miasto Puszczykowa. Jeśli się tego nie rozumie to prosimy nie zabierać głosu bo to po prostu żenujące i nie na temat, a nawet obraźliwe. Odsyłamy do ostatniego tekstu pana Marcina Mutha , przyda sie trochę wiedzy merytorycznej.
UsuńMieszkańcy obecni na zebraniu,
Wyjątkowo durna wypowiedź ! Proszę pofatygować się na posiedzenia Rady Miejskiej - tam będzie się Pan/ Pani mógł/ mogła/ wypowiedzieć - otwarcie, bez chowania się za anonimowością. Mieszkańcy walczący o godne warunki do życia to Obrońcy Krzyża? A co krzyż ma do tego? Coś się komuś pomieszało! W głowie!
UsuńNie wiedziałam, że nasza miejscowość zmieniła nazwę na "Krzyż".
UsuńOd kiedy?
Bolesnym "krzyżem" jest market za płotem. Obroną idei marketyzacji jest urząd i inwestorzy. Obrońcy krzyża.
OdpowiedzUsuńGdy brak argumentów pozostaje agresja i inwektywy . Ot co!
UsuńPanie Burmistrzu - po jednej stronie ma Pan mieszkańców, którzy walczą o prawo do godnego życia, po drugiej inwestorów i ich zwolenników, którzy chcą zniszczyć nasze Miasto. Kogo Pan wybierze?
OdpowiedzUsuńInwestorów.
OdpowiedzUsuń